Szanowni Państwo, zapraszamy i prezentujemy! Nasze nowe zaproszenia do Nowego Świata. W nowej odsłonie mogą stać się jeszcze bardziej trafionym prezentem dla...
Blog
PIERWSZE OZNAKI LATA
Orzeźwiający i świeży smak, który przypomina lata beztroskiego, sielskiego dzieciństwa, do którego zawsze chętnie wracamy myślami. Pierwsze oznaki lata,...
CIESZYŃSKI BROWAR W NOWYM ŚWIECIE

Browar zamkowy A.D. 1846 i jego specjały to coś, co swego czasu zawitało do Nowego Świata, zawitało i rozgościło się na dobre. Mały Browar, który cieszy, i który daje smakoszom piwa to, co najlepsze, a piwnym amatorom dostarcza niesamowitych wrażeń.
Historia tego browaru sięga pierwszej połowy XIX wieku, kiedy to Rezydencja Habsburgów w Cieszynie potrzebowała szybkiej i gruntownej przebudowy, czego skutkiem był fakt, iż na cieszyńskim Wzgórzu Zamkowym stanęła oranżeria, park w stylu angielskim i browar – wszystko wybudowane na polecenie arcyksięcia Albrechta Fryderyka Habsburga. Rzadko zdarza się, żeby piwo powstałe w tak odległym czasie przetrwało w niezmienionej formie. Cieszyński Browar to wyjątek, bowiem jako jeden z nielicznych w Europie sięga do tradycji, a tradycyjna receptura i sposób warzenia nie zmienił się tutaj od początku istnienia! Poszczególne procesy wytwarzania piwa odbywają się w komorach wydrążonych w górze zamkowej, a piwo fermentuje w otwartych kadziach.
Bogactwo gatunków, które nam dostarcza to różnorodność i głębia smaku, zawsze też niepowtarzalność i osobliwość, która nas urzeka z każdym łykiem. Każdy znajdzie rodzaj dla siebie i swoich preferencji. Jest Cieszyński Porter, który zniewala czekoladowymi i kawowymi nutami. To fenomen, należący do gatunku portera bałtyckiego – reprezentowanego jedynie na terenach Polski. Mocy, ciemny, treściwy to jego esencja i znaki rozpoznawcze. Jest Cieszyński Lager, który lubi leżakować i swoje zawsze musi przeleżeć w beczce. Intensywny, potrójnie chmielony, fermentuje w otwartych kadziach. Jest Witbier Cieszyński, mający korzenie w belgijskich piwach. Ten nasz to charakterystyczne przyprawy, kolendra i skórka cytrusowa, przez co nadaje indywidualny rys podniebieniu, robiąc z niego niepowtarzalne cudo. Jest i Stout Cieszyński, gdzie gra idealnie połączenie czekoladowych nut z intensywną goryczką i dość pikantnym finiszem. Wszystko przez chilli, wanilię i kakao…
Jest i dużo więcej cudownych gatunków i wariancji na temat tradycji. Jest czerpanie z europejskich, sprawdzonych, starych i regionalnych metod, smaków i kultury. A każda interpretacja i każda klasyka może być doskonałym dodatkiem lub rolą główną w naszych kulinarnych podróżach. Zapraszamy do Nowego Świata, by kosztować tradycję i zagłębiać się w odległe zaułki naszego regionu.
fot. Browar Cieszyński
KOPA GRILL PREZENTUJE…
Wiosna póki co nas nie rozpieszcza w tym roku. Może lato okaże się...
JAKI JEST SEKRET NASZEGO KREMU Z PRAŻONEJ DYNI?
Dynia to produkt sezonowy, który jesienią często gości na naszych talerzach w...
JAGNIĘCINA – ZAPOMNIANY SMAK
U nas nieustannie wprost z nieodległych hal. Powszechnie chyba powoli powraca...
JAGODOWA MIŁOŚĆ
Lipiec to zdecydowanie ich miesiąc. Pojawiają się szybko i jeszcze szybciej...
PIERWSZE OZNAKI LATA
Orzeźwiający i świeży smak, który przypomina lata beztroskiego, sielskiego...
PO SĄSIEDZKU: PSTRĄG Z OJCOWA
Dawno, dawno temu... w sercu Ojcowskiego Parku Narodowego zrodziła się prosta...