Każdy kraj, który słynie z wina jest niepowtarzalny i w każdym z nich – od tak zimnych i „nie-winnych” miejsc jak Bornholm, po tak gorące i egzotyczne, jak Indie czy Meksyk – spotkamy charakterystyczne szczepy i jedyne w swoim rodzaju podejście do uprawy. Zwykle niespotykane w innych krajach, czy regionach. Fenomen wina polega bowiem na tym, iż każde jest inne – mocno indywidualne i osadzone tu i teraz.

A tu i teraz dzieje się w odległym Meksyku. To historia z domieszką włoskości – włoskości, która jest w wielu przypadkach bywa początkiem wielkiej miłości, przekładanej na swój styl życia, gotowania i uprawiania wina. Włoskości, od której tak wiele się rozpoczęło i zadziało na całym świecie. Meksyk wchłonął włoskość i pięknie ją wykorzystał, mając niesamowite warunki pozwalające na uprawę winorośli. Dolina Guadalupe to wyjątkowość, magiczność i tajemniczość w jednym. Tu tradycja przodków kontrastuje, ale i idealnie miesza się z innowacjami na miarę XXI wieku. Klimatyczność miejsca zamyka się w pięknej przyrodzie – zieleń winnic i ochry na magicznych wzgórzach. Taka mała Toskania w sercu Meksyku. A gdzie jej początek?

To Don Angelo Cetto – człowiek wizjoner zasiał jej ziarno w 1928 roku, czerpiąc z europejskiej tradycji winiarskiej, wykorzystując umiejętności i wiedzę, jaką zdobył w rodzinnym włoskim Trydencie. Po latach doświadczeń i nieustannej pracy, pojawił się prestiż i rozpoznawalność win L.A. Cetto na całym świecie. Kolejne pokolenie winiarskiej rodziny nie próżnowało – Don Luis Agustín Cetto, wierny tradycji i sposobom winiarskim ojca, wzmocnił markę meksykańskich win, tworząc prawdziwą potęgę w Valle de Guadalupe i jako utalentowany etnolog, znający ziemię i tradycje, wprowadził meksykańskie wina do najlepszych i uznanych światowych gatunków, sprawiając, iż były i są pożądane przez najbardziej wymagające podniebienia. Spełnione meksykańskie marzenia to kilka gatunków białych i czerwonych, które dziś wytwarzane są na obszarze Valle de Guadalupe, San Vicente, San Antonio de las Minas i Tecate, dolin składających się na całość L.A. Cetto. Spory obszar to spora różnorodność – gleby, klimatu, wiatru czy morskiej bryzy… To wszystko to składniki meksykańskiej mieszanki, gdzie szczęści, uszanowanie tradycji, nowe odmiany i techniki winiarskie, sprawiły, że L.A. Cetto po prostu jest różnorodną historią, mimo że z odległego Meksyku, to jednak wyjątkowo bliską…